wtorek, 26 października 2010

Kuchnia na poddaszu. Jak praktycznie zaplanować przestrzeń?

Aranżacje kuchni na poddaszu to nie lada wyzwanie. Skosy w kuchni zacieśniają przestrzeń i ograniczają wysokość pomieszczenia. Możesz jednak uniknąć tych niedogodności i połączyć kuchnię z salonem. Da ci to większą swobodę w usytuowaniu tak wymagających sprzętów kuchennych.

Okna dachowe w kuchni na poddaszu

Kuchnię na poddaszu najlepiej umieścić od strony północnej, skąd dociera jedynie światło rozproszone, lub wschodniej, gdzie świeci na tyle krótko, by pomieszczenie nie zdążyło się nagrzać. Jednocześnie trzeba zapewnić taki dopływ światła, aby można było w niej pracować bez włączania sztucznego oświetlenia. Doskonałym sprzymierzeńcem mogą tu być okna połaciowe. Duża ilość wpadającego przez nie światła pomoże w uzyskaniu wrażenia przestronności. Jeśli ciąg roboczy znajdzie się pod skosem, zamontowane w nim okna połaciowe zniwelują wrażenie braku przestrzeni.

Materiały wykończeniowe w kuchni

Współczesna kuchnia powinna być jak najbardziej uporządkowana, dlatego nie ulegajmy pokusie podążania za klimatem skosów i nie urządzajmy na siłę kuchni rustykalnej. Skośne ściany i widoczne elementy konstrukcyjne najlepiej wykończyć jasnym materiałem. Wyposażenie warto ograniczyć do minimum, nadmiar sprzętów bowiem dodatkowo zacieśnia wnętrze.

Ustawienie mebli w kuchni na poddaszu

Najwygodniej jest, gdy ciąg kuchenny w kuchni na poddaszu będzie ustawiony na wprost lub prostopadle do skośnej ściany. Na ścianie w wyższej części pomieszczenia można wówczas zawiesić szafki, a niższą, schodzącą do skosu część pozostawić jako przestrzeń na wbudowane schowki lub mobilne meble. Pod skosem poddasza może być ustawiony ciąg roboczy tylko wtedy, gdy ścianka kolankowa ma minimum 90 cm – wysokość blatu roboczego powinna wynosić 86-91 cm.

wtorek, 5 października 2010

Dom na lato. Projekty domów letnich

Wakacyjny sposób zamieszkiwania różni się znacznie od codziennego i dom powinien być do tego dostosowany. Nie każdy mały, prosty w budowie domek sprawdzi się jako rekreacyjny. Dlatego właśnie istnieją projekty, które uwzględniają szczególne letniskowe potrzeby.

Dom rekreacyjny, w którym mieszka się tylko w wybrane dni w roku, pełni inne funkcje niż całoroczny – nie musi więc mieć centralnego ogrzewania ani bardzo dobrze zaizolowanych ścian. Dla inwestorów zwykle jest ważne, aby dało się go tanio wybudować i jak najszybciej z niego korzystać w czasie wakacji i weekendów. Bardzo często jest to także dom, który musi się zmieścić na niewielkiej działce.

Dom letni musi mieć taras

Nie będzie przesadą twierdzenie, że najważniejszym miejscem letniego domu jest taras. Jeśli pogoda dopisuje, spędza się na nim cały dzień – po to przecież wyjeżdżamy z miasta, żeby przebywać na łonie natury. Wybierając projekt, zwracajmy więc szczególną uwagę na taras – jego wielkość i połączenie z domem. Możliwych rozwiązań jest bardzo wiele. Najczęściej taras jest projektowany przy jednej z elewacji – frontowej, bocznej lub tylnej. Jeżeli właśnie taki projekt wybierzemy, pamiętajmy, że o tym, czy taras będzie słoneczny, czy zacieniony, zadecyduje usytuowanie domku względem stron świata. Większe możliwości daje taras przylegający do domu z dwóch stron – można na nim korzystać ze słońca dłużej i w różnych porach dnia. Taras wokół domu to świetny wybór, jeśli dom stoi na większej działce i niezbyt blisko sąsiadów. Ciekawym przykładem takiego rozwiązania jest projekt Dla dwojga – DL01S. Dom otacza drewniana galeria, na którą wychodzi się z trzech stron. Można wybierać miejsca nasłonecznione albo uciekać do cienia. Prosta ażurowa balustrada otacza domek jak ogrodzenie, zaznaczając bezpieczny teren zabaw dzieci. Takie połączenie tarasu z domem i wyraźne zaznaczenie jego granic nadaje mu charakter dodatkowej przestrzeni mieszkalnej.

Przeczytaj cały artykuł na MuratorDom.pl

Dom letni: drewniany czy murowany?

Marzysz o domu letnim i zastanawiasz się, jaki dom sprawdzi się lepiej: drewniany czy murowany. Pomożemy Ci rozwiać wątpliwości.


Ogrzewanie domu drewnianego i murowanego

Zaletą domów drewnianych jest niewątpliwie to, że szybko można je ogrzać. Wystarczy zapalić w kominku lub włączyć elektryczny piecyk,
żeby po kilku godzinach było w nim ciepło. Równie szybko dom się wychładza, więc w zimne dni trzeba go ogrzewać stale lub często dokładać
do kominka. Jeżeli jednak nosimy się z zamiarem przyjeżdżania do domu co weekend, dom drewniany prawdopodobnie lepiej spełni nasze oczekiwania.

Do ogrzania murowanego domu potrzebujemy więcej energii i osiągnięcie odpowiedniej temperatury wewnątrz trwa dłużej. Na krótkie pobyty to
gorsze rozwiązanie – zanim dobrze nagrzejemy mury, trzeba będzie wyjeżdżać.

Dom drewniany jest ponadto łagodniejszą ingerencją w naturalny krajobraz; drewno to budulec starych chałup wiejskich, więc w lesie czy na
wsi ma szansę dobrze wpisać się w otoczenie. Drewniane ściany wewnątrz są przytulne, dlatego wykończenie drewnianego domu może być prostsze.
Jego odnawianie też nie jest skomplikowane.

Dom murowany może być lepszym wyborem, jeżeli budujemy go z myślą o długich wakacyjnych pobytach całej rodziny i naszą troską jest bezpieczeństwo.

Czytaj całość artykułu na MuratorDom.pl